Forum

Notifications
Clear all

Uroki Kaukazu. Gruzja - Armenia 2019 by Wowax

Strona 2 / 6

Wowax
(@wowax)
Wcale nie taki zły
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 2493
Topic starter  

Nie wiem jak Wam to porównam, bo nie jadłem gruzińskiego jadła w Polsce...ale może się wybiorę po powrocie


OdpowiedzCytat
Maruta
(@maruta)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3526
 

W Warszawie powstają teraz jak grzyby po deszczu "piekarnie gruzińskie", większość to zresztą jakaś sieciówka. Można kupić różne wypieki na słodko i słono. Ceny niestety dość wysokie, zważywszy, że niektóre przysmaki to taka większa drożdżówka. Ale raz na jakiś czas..

I rzeczywiście trudno ocenić, czy smak jest autentyczny, choć pracownicy chyba tak. Ja ze swojej strony od dłuższego czasu mam wrażenie, że gruzińskie jedzenie w Polsce jest trochę nie takie. Lata temu (prawie dekady) zachodziłam w Krakowie do jednej z pierwszych (według mojej wiedzy) gruzińskich knajpek, obowiązkowo na lawasz. W miarę upływu lat firma się rozrastała, a lawasz pogarszał... Dzisiaj trudno mi już powiedzieć, w czym ten dawny był lepszy, więc może to nostalgia, ale... kiedyś gruzińskie jedzenie odróżniłabym od każdego innego. Dzisiaj niekoniecznie.


OdpowiedzCytat
Aldona
(@aldona)
... Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 5962
 
Wysłany przez: @maruta

W Warszawie powstają teraz jak grzyby po deszczu "piekarnie gruzińskie"

No to też jestem ciekawa czy ten smak jest gruziński faktycznie czy tylko inny niż nasze tradycyjne drożdżówy. Przyznam, że mi naprawdę smakowało i aż żałuję, że u mnie nic podobnego nie ma. A może nie wiem, że jest - muszę poszukać.


OdpowiedzCytat
Maruta
(@maruta)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3526
 

@florentyna

Sprawdź, bo naprawdę tego teraz dużo, jak kiedyś "chińczyków". A ja takim chaczapuri trzy sery się najadam 😊 


OdpowiedzCytat
Aldona
(@aldona)
... Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 5962
 
@maruta
 
Zaczyna się u mnie Jarmark Dominikański - i dzień chleba czy jakoś tak, tam zawsze są różne dziwne wypieki. Gruzińskie chlebki będą niewątpliwie też. 

 

 


OdpowiedzCytat
Aga
 Aga
(@aga)
Kierowniczka Zamieszania Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3023
 
Wysłany przez: @wowax

Będzie, ale nie chcę tej relacji rozbudować do rozmiarów powieści w odcinkach, a tak mi wychodzi 🙂

No i bardzo dobrze. Fajna wyprawa, to warto opisać. Za jakiś czas, jak ci się pozacierają wspomnienia, sam chętnie przeczytasz.

No, ale kiedy ciąg dalszy??? Wciągnęłam się. No i tej kuchni jestem ciekawa i folkloru. Nigdy nie jadłam nic gruzińskiego. Chyba nie miałam okazji. Zupełnie nie wiem jakiego rodzaju to kuchnia, jakie smaki, przyprawy. Ciekawe. I z tym winem, to też nie kojarzę gruzińskiego.


OdpowiedzCytat
Aldona
(@aldona)
... Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 5962
 
Wysłany przez: @aga

I z tym winem, to też nie kojarzę gruzińskiego.

O to akurat żaden problem, przywiozę do Fromborka.  


OdpowiedzCytat
Aga
 Aga
(@aga)
Kierowniczka Zamieszania Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3023
 
Wysłany przez: @florentyna

O to akurat żaden problem, przywiozę do Fromborka.  

Nieźle się ten Frombork zapowiada...


OdpowiedzCytat
Aldona
(@aldona)
... Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 5962
 
Wysłany przez: @aga

Nieźle się ten Frombork zapowiada

Aga, zaraz nas Wowax stąd słusznie wyrzuci, toż to jego wątek o Gruzji a nie o Fromborku. 🙂

Ale, żeby było tematycznie, to będziemy się  mam nadzieje, delektować winem gruzińskim we Fromborku i może Wowax nam coś jeszcze ciekawego opowie, czego np. nie zamieści w relacji 🙂


OdpowiedzCytat
Aga
 Aga
(@aga)
Kierowniczka Zamieszania Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3023
 
Wysłany przez: @aldona

Wowax nam coś jeszcze ciekawego opowie, czego np. nie zamieści w relacji 🙂

Niech on tę relację najpierw dokończy.


OdpowiedzCytat
Aldona
(@aldona)
... Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 5962
 
Wysłany przez: @aga

Niech on tę relację najpierw dokończy

Nie sądzę, żeby było to jeszcze w tym roku 🙂   


OdpowiedzCytat
Aga
 Aga
(@aga)
Kierowniczka Zamieszania Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3023
 
Wysłany przez: @aldona

Nie sądzę, żeby było to jeszcze w tym roku 🙂   

Coś podejrzanie zamilkł ostatnio.


OdpowiedzCytat
Mysikrolik
(@mysikrolik)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 1962
 

Moim skromnym zdaniem, najlepsze wina jakie piłem to gruzińskie właśnie.

 


OdpowiedzCytat
Aldona
(@aldona)
... Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 5962
 
Wysłany przez: @mysikrolik

Moim skromnym zdaniem,

Chyba skromnym smakiem 🙂

One są....strasznie goryczkowate. Mam nadzieję, że nie wszystkie. 


OdpowiedzCytat
Mysikrolik
(@mysikrolik)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 1962
 

Goryczkowate?

Co Ty piłaś?

Na pewno są bardzo esencjonalne, a nie takie siury jak te ogólnodostępne u nas francuskie, czy włoskie.


OdpowiedzCytat
Wowax
(@wowax)
Wcale nie taki zły
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 2493
Topic starter  
Wysłany przez: @aldona

Nie sądzę, żeby było to jeszcze w tym roku 🙂   

Mam dużo pracy teraz,ale na pewno do zlotu jeszcze ze dwa odcinki zamieszczę.


OdpowiedzCytat
Aldona
(@aldona)
... Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 5962
 
Wysłany przez: @wowax

ale na pewno do zlotu jeszcze ze dwa odcinki zamieszczę

To Ci mało czasu zostało 🙂


OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4494
 
Wysłany przez: @aldona

To Ci mało czasu zostało 🙂

Coraz mniej...

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Wowax
(@wowax)
Wcale nie taki zły
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 2493
Topic starter  
Wysłany przez: @milady

Coraz mniej...

No wiem, wiem, wczoraj dla dziennikarskiej rzetelności nawet podjąłem próbę porównania kuchni gruzińskiej z tym, co serwują w nibygruzińskich knajpach w Polsce i polazłem do takiej restauracji na Freta...i lipa, okazało się, że nic nie można zjeść bo kucharza nie ma.


OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4494
 
Wysłany przez: @wowax

podjąłem próbę porównania kuchni gruzińskiej z tym, co serwują w nibygruzińskich knajpach w Polsce i polazłem do takiej restauracji na Freta...i lipa, okazało się, że nic nie można zjeść bo kucharza nie ma.

My byliśmy ostatnio z Kustoszem w restauracji serwującej kuchnię kaukaską w Łodzi - Lavash. Mają tam khinkali, lahmadżo, chaczapuri i inne takie. Ale Kustoszowi chyba nie smakowało to jakoś wybitnie.

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Strona 2 / 6
Share: